- Kamunikat.org
- Бібліятэка
- Кнігазборы
- Калекцыі
- Іншае
Nie informując o tym społeczeństwa, prowadziliśmy zakulisowe rozmowy. Osobiście rozmawiałem z przywódcami różnych krajów, którzy teoretycznie mogli nam pomóc – powiedział Andrzej Duda pytany o to, czy polskie władze są w stanie pomóc Andżelice Borys i Andrzejowi Poczobutowi, którzy przebywają w białoruskim areszcie. O przetrzymywaniu Andrzeja Poczobuta i Andżeliki Borys mówił Andrzej Duda na antenie TVN24. Jak zaznaczył, polskie władze próbowały im pomóc «na różne sposoby». – Trochę ujawnię kuchnię, która już jest historią. (...) Nie informując o tym społeczeństwa, prowadziliśmy zakulisowe rozmowy. Ja zresztą osobiście rozmawiałem z przywódcami różnych krajów, którzy teoretycznie mogli nam pomóc, mogli rozmawiać z władzami białoruskimi po to, żeby uwolnić naszych współobywateli – powiedział. Jak dodał, wolałby nie ujawniać, z kim wówczas rozmawiał. – Ewidentnie w wyniku tych właśnie działań część Polaków (Irena Biernacka, Maria Tiszkowska i Anna Paniszewa - red.), którzy byli aresztowani, obywateli Białorusi, została uwolniona, zresztą są w tej chwili w Polsce. (...) To było jakiś czas temu. Ale niestety pani Andżeliki Borys i pana Andrzeja Poczobuta uwolnić się nie udało. Także dlatego, że oni nie chcieli emigrować. Bo wtedy była taka sytuacja, że oni owiedzieli, że nie wyjadą po prostu z Białorusi, są obywatelami Białorusi, to jest ich miejsce, to jest ich dom i oni Białorusi nie opuszczą.